Jak w domu pachną pierniczki to znak, że święta zbliżają się wielkimi krokami. Ciasteczka są miękkie już po ok 24h, już nie trzeba czekać tygodniami :). Ciasto robi się bardzo prosto. Budowa domku z piernika nie jest taka prosta jak się wydaje, ale warto spróbować. Ja robię go pierwszy i pewnie ostatni raz, bo jest bardzo czasochłonny :). Starałam się jak mogłam, a efekt był mizerny, co zresztą widać na załączonym obrazku :).
Czas przygotowania- ok. 100 min.
Koszt całej potrawy-ok. ?? zł
Ilość porcji z podanych składników- 4 duże blachy- 33 pierniczki+ domek
Potrzebny sprzęt kuchenny
- garnek,
- nóż do pizzy,
- wałek,
- foremki,
- miska.
Kilka praktycznych rad na początek…
Wcześniej radzę podgrzać miód, masło i przyprawy. Masa potrzebuje czasu na przestygnięcie. Należy pamiętać o częstym podsypywaniu ciasta przy wałkowaniu mąką, żeby się nie okazało, że jak już przy pomocy foremek wycięliśmy ładne kształty i wszystko będzie trzeba robić jeszcze raz, bo ciasto się przykleiło do blatu.
Zdjęcie nr1- wszystkie składniki
2 szklanki mąki,
- 3/4 szklanka cukru,
- 1/2 szklanki miodu,
- 2 łyżki masła roślinnego,
- 2 jajka,
- 1 łyżka sody oczyszczanej,
- 1 łyżeczka przypraw korzennych do piernika,
- szczypta zmielonych goździków,
- do dekoracji np. kolorowa posypka, orzechy, cukier puder ,wykałaczki itp.
Zdjęcie nr2- rozgniatanie goździków
Do ciasta zawsze dodaję szczyptę goździków. Nie mam moździerza, więc radzę sobie jak mogę. Rozgniatam goździki deską jak na zdjęciu :).
Zdjęcie nr3- połączenie tłuszczu, cukru i przypraw
Do garnka wkładamy masło, miód, cukier puder, przyprawę korzenną, goździki i doprowadzamy prawie do wrzenia. Należy ciągle mieszać wszystkie składniki, bo cukier nie może przywrzeć do dna garnka. Można w pierwszej kolejności rozpuścić masło i miód, a następnie dodać pozostałe składniki. Goździki jeszcze przesypuję przez sitko, aby dodać tylko drobny proszek.
Zdjęcie nr4- konsystencja gorącej masy
Odstawiamy garnek do wystygnięcia. Masa później zgęstnieje.
Zdjęcie nr5- łączenie wszystkich składników
Kiedy nasza płynna masa ma już temperaturę pokojową można przystąpić do dalszego działania. Do miski wsypać mąkę, sodę. Następnie dodajemy jajka i wystygnięta płynną masę.
Zdjęcie nr6- konsystencja ciasta
Początkowo w wyrabianiu ciasta można posłużyć się łyżką, ale i tak ręczna praca będzie nieunikniona :). Jeżeli będzie taka potrzeba dodać mąki, ale z tym ostrożnie. Ja dodałam ok. szklanki mąki dodatkowo, ale to wszystko zależy od konsystencji naszego ciasta. Po dodaniu zbyt dużej ilości robi się twarde i powstają tzw. „pęknięcia, zmarszczki ”. Najlepiej całość podzielić na mniejsze części i zajmować się każdym z osobna.
Zdjęcie nr7- wycinanie domku przy pomocy szablon
Domek wycinała przy pomocy szablonu i noża do pizzy.
Zdjęcie nr8- rozwałkowane ciasto
Nagrzać piekarnik do 180 stopni (bez termoobiegu). Rozwałkować każdą część na blacie, podsypując dużą ilością mąki i przy pomocy foremek powycinać różne kształty pierniczków. Jak na zdjęciu. Radzę blisko siebie przykładać foremki, bo po co kolejny raz wyrabiać ciasto.
Zdjęcie nr9 – wielkość blachy
Gotowe pierniczki układamy na posmarowanej tłuszczem dużej blaszce.
Zdjęcie nr10 – odstępy między piernikami
Należy pamiętać, że one rosną, więc zachować odpowiednie odstępy. Następnie wstawić do nagrzanego piekarnika na ok. 8-10 min. Czas pieczenia zależy od grubości ciasteczek. Od grubości ciasta zależy również jak mocno nasze pierniki wyrosną.
Zdjęcie nr11- wielkość i kolor upieczonych pierniczków
Grubość mojego ciasta to ok 5 mm. piekłam pierniki ok 8 min. Widać na zdjęciu jak urosły i jakiego powinny być koloru. Cienkie ciasteczka szybciej robią się miękkie. Radzę również obserwować piekarnik. Każdy jest inny, więc czas pieczenia może się troszkę zmienić.
Zdjęcie nr12- udekorowane wypieki
Ja do dekoracji używam lukru, orzechów i kolorowej posypki. Mniej więcej tak to wygląda jak na zdjęciu :).
Zdjęcie nr13- szablon i nóż do domku
Najlepiej ściany wykrajać z ciasta przy pomocy wcześniej przygotowanego szablonu. Myślę, że jeżeli chodzi właśnie o domek, to warto byłoby ciasto rozwałkować na grubość nawet 1 cm. Na pewno w ten sposób będzie się lepiej sklejać ściany i będzie stabilniejszy.
Zdjęcie nr14- udekorowany domek i pierniki
Robiłam go pierwszy raz, więc idealnie to mi nie wyszedł :). Szczerze mówiąc domek wymaga dużej wprawy.
O czym należy pamiętać!!!
– nie wyrabiać ciasta zbyt intensywnie,
– podsypywać dużą ilością mąki, bo będzie się kleiło do blatu,
– podana ilość ciasteczek jest zrobiona z ciasta o grubości 5mm.
Zobacz podobne przepisy
Podziel się ze znajomymi